Motocykl złożony! Główną przeszkodą w złożeniu okazały się śruby trzymające zegary, które zjechałem przy próbie odkręcenia, a jak się później okazało w ogóle nie potrzebnie je ruszałem. Śruby zamówiłem w serwisie motohangar, ale nie mogłem się ich doczekać, a akurat byłem w okolicy Suzuki Jasklowski i pomyślałem, że tam zamówię. Dostałem śruby od ręki. Koleś poszedł na serwis i po prostu dał mi śruby, a ja dałem mu "co łaska" i szczęśliwy wróciłem do domu. Sobotnie popołudnie i moto złożone. Niestety lusterko które skleiłem jednak nie wytrzymało, więc zamówiłem nowe razem z ułamaną przy upadku klamką hamulca.
W sobotę nabyłem wreszcie buty motocyklowe. Nazywają się SIDI B-2, a wyglądają tak:
Niestety jeszcze nie miałem okazji ich z testować z racji braku lusterka.
Mam nadzieję, że w drugiej połowie tygodnia zacznę znów jeździć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz