Nieudana wycieczka na podlasie. Zakończenie sezonu #1
Ostatniego dnia września wybrałem się na wycieczkę. Miała być wycieczka na podlasie w kierunku Siemiatycz i później powrót do wawy. Oczywiście w miarę bocznymi drogami. Gorąco nie było, bo ok 12 stopni. Założyłem pod moje moto jeansy, pod spód bieliznę termiczną i drogę. Słońca było jak na lekarstwo, ale niestety już w Węgrowie czułem się mocno zmarznięty, więc zatankowałem kawę i wróciłem do domu. Po drodze umyłem Suzuke, nasmarowałem łańcuch i postanowiłem, że sezon krótki, ale uważam za zakończony, bo przecież zimno jest.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz